Śmiertelnie potrącił 7-letnie dziecko na hulajnodze - teraz odpowie przed sądem

Kierujący samochodem osobowym 62-letni mieszkaniec gminy Jarocin potrącił 7-letnią dziewczynkę. Na miejsce zdarzenia zadysponowano Straż Pożarną, Policję, Zespół Ratownictwa Medycznego i Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz Prokuratora.

Niestety mimo podjętej reanimacji 7-letniej dziewczynki przez obecnych na miejscu ratowników nie udało się uratować jej życia i poniosła śmierć na miejscu. Wypadek miał miejsce zaledwie kilka metrów od domu, w którym mieszkała dziewczynka. Jeszcze przed przybyciem służb na miejsce akcję reanimacyjną podjął jej ojciec, a następnie dołączyli lekarze i ratownicy z zespołu ratownictwa medycznego, strażacy i ratownicy z załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

62-latek przyznał się do potrącenia 7-letniej dziewczynki, a prokuratura zakończyła śledztwo i skierowała akt oskarżenia do Sądu Rejonowego w Jarocinie. Mężczyzna usłyszał zarzut nieumyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym, w ten sposób, że nie dość wnikliwie obserwował przedpole jazdy, ponieważ nie zauważył jadącej z przeciwnej strony małoletniej pokrzywdzonej, która zginęła w tym zdarzeniu. Jak ustalono w toku śledztwa pojazd w dziewczynkę uderzył prawą stroną.

Mężczyzna przyznał się do zarzuconego mu czynu, wyjaśnił okoliczności oraz wyraził głęboki żal. Nie był również nigdy karany. 62-latkowi grozi teraz od 6 miesięcy do nawet 8 lat pozbawienia wolności.

Zdjęcie poglądowe.