Działania gminnej opozycji w sprawie unieważnienia procedury przetargowej związanej ze sprzedażą blisko 42 ha gruntów okazały się skuteczne. Burmistrz Pawlicki unieważnił przetarg!
Jednak przetarg unieważniony!
Na początku maja br. ratuszowa opozycja skierowała do Adama Pawlickiego list otwarty, w którym wzywała burmistrza do wycofania się z procedury sprzedaży gminnych gruntów położonych w Jarocinie w obrębie Bogusław - Kopernika.
Radni w swym liście wskazywali - na ich zdaniem bardzo niską cenę wywoławczą (8,00 zł/m2). Zarzucali też, że sprzedaż tych atrakcyjnie położonych działek na cele rolnicze, ogranicza w znacznym stopniu krąg zainteresowanych kupnem oferentów. Wzywali także burmistrza Pawlickiego do opracowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla tego obszaru, jego odrolnienia co znacznie ich zdaniem podniesie atrakcyjność tych działek, a co za tym idzie - cenę.
Adam Pawlicki dostrzegł w działaniach opozycji znamiona przestępstwa i powiadomił o tym fakcie prokuraturę.
Mimo to opozycja zwołała sesję nadzwyczajną i próbowała nakłonić radnych "Ziemi Jarocińskiej" do poparcia ich działań przez przyjęcie stosownego apelu Rady Miejskiej kierowanego do burmistrza. Niestety, radni "Ziemi Jarocińskiej" zbagatelizowali wezwania opozycji i większością głosów apel odrzucili.
Burmistrz Pawlicki wydawał się nieugięty i zarzekał się, że przetargu nie unieważni, bo nie widzi do tego podstaw, a opozycjonistów nazwał kłamcami.
23 maja zgodnie z procedurą odbył się przetarg. Nic nie zapowiadało, że w sprawie nastąpi przełom. Jednak po kilku dniach na gminnej stronie pojawiła się informacja o unieważnieniu przetargu!
Opozycja triumfuje?
Radny Tomasz Klauza:
Najważniejszy w tej sprawie jest nasz wspólny interes - interes ekonomiczny Gminy Jarocin. Publiczne postawienie problemu okazało się bardzo skuteczne. Należą się też podziękowania mediom, które podjęły temat, nagłośniły go i spowodowały, że nad sprawą pochylili się nie tylko radni, ale też duża część mieszkańców Gminy Jarocin.
Radny Jerzy Walczak:
Chyba pierwszy raz Adam Pawlicki swą decyzją uznał rację swoich oponentów, których na co dzień obraża i bagatelizuje. Sprawa pokazała też bardzo niepokojące zjawisko polegające na bezkrytycznym popieraniu przez radnych "Ziemi Jarocińskiej" każdej - nawet bardzo szkodliwej dla Gminy Jarocin decyzji Adama Pawlickiego. Brak u radnego chłodnej refleksji to stan, który powinien budzić u wyborców uzasadniony niepokój.
Radny Zbigniew Surdukowski :
Pilnujmy Polski. Pilnujmy, by nie wyprzedawano majątku narodowego będącego w państwowych, czy też samorządowych zasobach. To jest nasze wspólne dziedzictwo - nas i naszych dzieci: "...kto ziemię, przemysł i handel oddaje w obce ręce, sprzedaje swoją narodowość, zdradza swój naród" powiedział Hipolit Cegielski. Pomyśl o tym.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj